W Skierniewicach doszło do ważnego zdarzenia, które pokazuje zaangażowanie policji w zapewnienie bezpieczeństwa na drogach. Funkcjonariusz, będąc po służbie, szybko zareagował na sytuację, która mogła zakończyć się tragicznie. 68-letni kierowca, mający blisko 2 promile alkoholu w organizmie, odbierał wnuka ze szkoły, kiedy został zatrzymany przez policję.
Incydent miał miejsce w rejonie jednej ze szkół podstawowych, gdzie mundurowy został poinformowany o możliwej nietrzeźwości kierowcy marki Toyota. Dzięki błyskawicznej reakcji policjanta, który natychmiast udał się do pojazdu, udało się uniknąć potencjalnej katastrofy. Po odebraniu kluczyków ze stacyjki, funkcjonariusz wezwał wsparcie, a przybyli koledzy z patrolu przeprowadzili badanie stanu trzeźwości kierowcy.
Wyniki badania potwierdziły przypuszczenia – 68-latek miał niebezpieczną ilość alkoholu we krwi. Dziecko, które podróżowało z mężczyzną, zostało bezpiecznie przekazane matce, a sam sprawca został przewieziony do Komendy Miejskiej Policji. Teraz będzie musiał stawić czoła prawom, które przewidują surowe kary za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, w tym możliwość pozbawienia wolności do 3 lat.
Władze lokalne przypominają, jak ważne jest odpowiedzialne zachowanie na drodze. Apeluje się do wszystkich kierowców o niejeżdżenie pod wpływem alkoholu, ponieważ takie decyzje mogą prowadzić do nieodwracalnych konsekwencji dla siebie i innych uczestników ruchu. Niezależnie od sytuacji, zdrowie i życie ludzkie zawsze powinno być na pierwszym miejscu.
Źródło: Policja Skierniewice
Oceń: Interwencja policjanta zapobiegła tragedii – pijany kierowca zatrzymany
Zobacz Także
